Orędzia Matki Bożej z Medziugorja za miesiąc kwiecień

Drogie dzieci, Apostołowie mojej miłości, waszym zadaniem jest szerzyć miłość mojego Syna tym wszystkim, którzy jej nie poznali. Wy, maleńkie światła świata, które ja matczyną miłością uczę świecić jasno pełnym blaskiem. Modlitwa pomoże wam, ponieważ modlitwa was zbawia, modlitwa zbawia świat. Dlatego, moje dzieci, módlcie się za pomocą słów, uczuć, miłosiernej miłości i ofiary. Mój Syn wskazał wam drogę – On, który się wcielił i uczynił ze mnie pierwszy kielich. On wam poprzez swoją podniosłą ofiarę pokazał jak należy miłować. Dlatego, moje dzieci, nie bójcie się mówić prawdy. Nie bójcie się zmieniać siebie i świata szerząc miłość, sprawiając, że mój Syn będzie poznany i miłowany miłując innych w Nim. Ja jako matka zawsze jestem z wami. Proszę mojego Syna, aby wam pomógł, by w waszym życiu panowała miłość – miłość, która żyje, miłość, która pociąga, miłość, która daje życie. Takiej miłości was uczę – czystej miłości. Waszym zadaniem jest, moi apostołowie, żebyście ją rozpoznali, żyli nią i szerzyli ją. Módlcie się z uczuciem za swoich pasterzy, aby z miłością mogli dawać świadectwo o moim Synu. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Moje Niepokalane Serce krwawi patrząc na was w grzechu i w grzesznych obyczajach. Wzywam was, powróćcie do Boga i modlitwy, aby było wam dobrze na ziemi. Bóg przeze mnie wzywa was, aby wasze serca były nadzieją i radością dla wszystkich, którzy są daleko. Niech moje wezwanie będzie lekarstwem dla waszej duszy i serca, abyście wysławiali Boga Stworzyciela, który was kocha i wzywa do wieczności. Dziatki, życie jest krótkie, wykorzystajcie ten czas, by czynić dobro. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, nie miejcie zatwardziałych, zamkniętych i napełnionych strachem serc. Pozwólcie mojej macierzyńskiej miłości opromienić je i otoczyć miłością i nadzieją, bym jako Matka złagodziła wasze cierpienia, które znam, bo sama ich doświadczyłam. Cierpienie podnosi i jest największą modlitwą. Mój Syn kocha szczególnie tych, którzy znoszą cierpienia. Posłał mnie, abym wam je złagodziła i przyniosła nadzieję. Zaufajcie Jemu. Wiem, że jest wam ciężko, gdy widzicie wokół siebie coraz większą ciemność. Moje dzieci, trzeba ją rozproszyć modlitwą i miłością. Kto się modli i kocha, nie boi się, ma nadzieję i miłość miłosierną, widzi światłość i widzi mojego Syna. Wzywam was jako swoich apostołów, abyście starali się być przykładem nadziei miłosiernej miłości. Powracajcie wciąż od nowa do modlitwy o coraz większą miłość, gdyż miłosierna miłość wnosi światło, które rozprasza każdą ciemność, przynosi mojego Syna. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Jestem z wami i dziś prowadzę was do zbawienia. Wasza dusza jest niespokojna, bo duch jest słaby i zmęczony wszystkimi ziemskimi sprawami. Dziatki, módlcie się do Ducha Świętego, aby On was przemienił i wypełnił siłą wiary i nadziei, abyście byli silni w walce ze złem. Jestem z wami i oręduję za wami przed moim Synem Jezusem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci! Wybrałam was, apostołowi moi, ponieważ wszyscy nosicie w sobie coś pięknego. Możecie mi pomóc, by miłość, z powodu której mój Syn umarł i potem zmartwychwstał, na nowo zwyciężyła. Dlatego wzywam was, apostołowie moi, byście w każdym Bożym stworzeniu, we wszystkich moich dzieciach, starali się widzieć coś dobrego i starali się ich zrozumieć. Dzieci moje, wszyscy jesteście braćmi i siostrami w tym samym Duchu Świętym. Wy, napełnieni miłością do mojego Syna, możecie mówić tym wszystkim, którzy nie poznali tej miłości, o tym, co wy znacie. Wy poznaliście miłość mojego Syna, pojęliście Jego Zmartwychwstanie, z radością wznosicie oczy ku Niemu. Jest moim matczynym pragnieniem, by wszystkie moje dzieci były zjednoczone w miłości do Jezusa. Dlatego wzywam was, apostołowie moi, byście z radością żyli Eucharystią, ponieważ w Eucharystii mój Syn daruje się wam zawsze na nowo i swoim przykładem ukazuje miłość i ofiarę do bliźniego. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Otwórzcie wasze serca na łaskę, którą przeze mnie daje wam Bóg, jak kwiat, który otwiera się [dzięki] ciepłym promieniom słońca. Bądźcie modlitwą i miłością dla wszystkich tych, którzy są daleko od Boga i Jego miłości. Jestem z wami i orędujęza wszystkimi przed moim Synem Jezusem i kocham was niezmierną miłością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, z matczynej miłości pragnę wam pomóc, aby wasze życie modlitwy i pokuty stało się prawdziwą próbą zbliżenia się do mojego Syna i jego boskiej światłości, byście potrafili odciąć się od grzechu. Każda modlitwa, każda msza i każdy post stanowi próbę zbliżenia się do mojego Syna, przypomina Jego chwałę i daje schronienie przed grzechem, jest drogą do ponownego zjednoczenia się dzieci z ich dobrym Ojcem. Dlatego więc, drogie moje dzieci, otwartym, pełnym miłości sercem przywołujcie usilnie imię Ojca Niebieskiego, aby was opromienił światłem Ducha Świętego. Mocą Ducha Świętego staniecie się źródłem Bożej miłości. Z tego źródła będą pić ci wszyscy, którzy nie znają mojego Syna, wszyscy spragnieni miłości i pokoju mojego Syna. Dziękuję wam. Módlcie się za swoich pasterzy. Ja modlę się za nich i pragnę, aby zawsze odczuwali błogosławieństwo moich matczynych rąk i wsparcie mojego matczynego serca.
Drogie dzieci! Módlcie się, módlcie się, tylko się módlcie, aż wasze serce otworzy się w wierze jak kwiat, który otwiera się [dzięki] ciepłym promieniom słońca. To jest czas łaski, który Bóg wam daje poprzez moją obecność, a wy jesteście daleko od mego serca, dlatego wzywam was do osobistego nawrócenia i modlitwy rodzinnej. Niech Pismo Święte zawsze będzie dla was zachętą. Wszystkich was błogosławię moim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
Drogie dzieci, wzywam was do jedności w duchu z moim Synem. Wzywam was, abyście przez modlitwę i przez mszę świętą, kiedy mój Syn w szczególny sposób jednoczy się z wami, starali się być jak On: abyście jak On zawsze byli gotowi pełnić wolę Bożą, nie żądając by spełniła się wasza. Albowiem, dzieci moje, jesteście – istniejecie z woli Bożej, a bez Bożej woli niczym jesteście. Ja, jako Matka żądam od was, abyście swoim życiem mówili o chwale Bożej, gdyż w ten sposób z Jego woli, wy również sami chwałą się okryjecie. Bądźcie wobec wszystkich pokorni i okazujcie miłość bliźniemu. Przez pokorę i miłość mój Syn zbawił was i otworzył wam drogę do Ojca Niebieskiego. Proszę was, abyście otwierali drogę do Ojca Niebieskiego tym, którzy Go jeszcze nie poznali i nie otworzyli serca na Jego miłość. Swoim życiem otwierajcie drogę tym, którzy wciąż błąkają się w poszukiwaniu prawdy. Dzieci moje, bądźcie moimi apostołami, którzy nie żyli na próżno. Nie zapominajcie, że staniecie przed Ojcem Niebieskim i zdacie o sobie sprawę. Bądźcie gotowi! Ponownie przypominam, módlcie się za tych, których Syn mój powołał, pobłogosławił ich ręce i podarował ich wam. Módlcie się , módlcie się, módlcie się za swoich pasterzy. Dziękuję wam.
Drogie dzieci! Dziatki, również dziś wzywam was do modlitwy i niech wasze serce otworzy się na Boga jak kwiat na ciepło słońca. Jestem z wami i oręduję za wami wszystkimi. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.
   




Dla porównanii z innou językovou verzijou

Aby Bóg żył w waszych sercach, musicie kochać.

`